niezle. ja bylam z moim ex 2 lata i prawie nigdy nie bylo mi dobrze z nim w lozku. on peferowal typ milosci pornolowej i tym wszystkim zrazil mnie do wszystkich gadjetow. od kiedy jestem z moja zabka, kazde nasz zblizenie konczy sie wspanialym ograzmem i to bez zadnych dodatkowych bodzcow; tak dziala prawdziwa namietnosc i milosc na mnie. to niesamowite. ale znam kilka par, ktore lubia gadjety i swietnie sie z nimi bawia! w seksuku trzeba robic to na co ma sie ochotke, dopiero wtedy jest udany!
święte słowa Lune.sex jest dla ludzi i trzeba sie nim cieszyc.z odpowiednia osoba sprawia mnostwo radosci.ja z moim ex nie mialam dobrego sexu,byl typem faceta ze on moze piescic oralnie mnie a ja jego niego bo nie wypada mial sporo zachamowan i to bylo dla mnie razace.
Ja nie mam nic przeciwko gadzetom,fajnie jest czasem urozmaicic sobie sexik w jakas zabaweczke albo przebieranke
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 22:33, 19 Wrz 2006
Gość
ja jak na razie nie lubie,jestem ze swoim 4 lata,on mnie nie zmusza kiedyś proponowała ale się nie przełamałam,może przez to że jestem bardzo skryta w sobie i trudno by mi było jakby jakiś wibratorek był mam znak zapytania,ale może się przełamie,a może ktoś mi doradzi coś zeby to przełamać??
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach